Z języka francuskiego – „kobieta fatalna”; archetypiczne określenie kobiety niegodziwej, przynoszącej mężczyźnie zgubę, amoralnej, zwodniczej i egoistycznej. F.f. nie zawaha się przed niczym, by zrealizować swe wizje i zamierzenia. Jej prototypy występowały m.in. u Sumerów (bogini Isztar) i w Biblii (Delilah, odpowiedzialna za upadek Samsona); w romantyzmie jej reprezentantem była kobieta-wampir (Carmilla), poprzez swe konotacje z erotycznym kuszeniem, potem uproszczona przez popkulturę do stereotypu vampa. W sztuce f.f. szczególnie są widoczne u Oscara Wilde’a i w malarstwie Gustawa Klimta.
W kinie
noir f.f. stała się naczelną ikoną gatunku, spopularyzowaną przez kreację filmowych div, od wczesnych filmów
pre-noir (Marlena Dietrich) po klasyczny okres lat 40.-50. (Rita Hayworth, Laureen Bacall), gdzie zawsze grała motor kryminalnych intryg. Agresywna budowa tej postaci była bardzo czytelnym atakiem na kobiecość pojmowaną w kategoriach żony i matki – była więc (jak cały fenomen czarnego kryminału, gdzie się zadomowiła) formą kontestacji (a przynajmniej sceptycyzmu) wobec zatęchłych, tradycyjnych norm społecznym. To, że w większości przypadków f.f. doprowadza mężczyznę do śmierci, jest symbolicznym pragnieniem wyrwania się spod męskiej dominacji.
Choć jednocześnie skrajna konwencjonalizacja f.f. (poprzez sprowadzania jej wizerunku i motywacji jedynie do seksualności) działała anty-feministycznie –
noir uważano za kino
stricte męskie, gdyż w finale to zawsze mężczyzna był górą, i przywracał sytuację do ustalonego porządku (czytaj – patriarchalnego).
Najważniejsze kinowe kreacje f.f. tworzyły: Asta Nielsen, Greta Garbo , Marlena Dietrich, Mary Astor (
Sokół maltański, 1941), Rita Hayworth
(Gilda, 1946), Laureen Bacall (
Wielki sen, 1946).