Joel i Etan Coen tworzą jeden z bardziej ekscentrycznych duetów filmowych na świecie. Pomimo, iż eksperymentowali chyba już z każdym gatunkiem kina, materia kryminalna zajmuje większość ich dorobku.Coenowie należą do postmodernistów, ich kino jest zawsze przede wszystkim grą na gatunkach, zabawą cytatami i stylizacją. Filmowcy odchodzą od realizmu, budują natomiast na magii kina, na esencji tego medium. Nie boją się konwencjonalności, lecz przemyślanie ją dekonstruują – ich znakiem rozpoznawczym jest mylenie oczekiwań dramaturgicznych widza, przez co ich filmy nieraz wydają się być skrajnie linearne i pozbawione perypetii.
Nie da się ukryć, Coenowie mają szczególną predylekcję do czarnego kina lat 40. i 50. Ich filmy mają w sobie ów gorzki posmak i fatalizm kina noir, choć jest to zawsze przyprawione czarnym humorem, dosadnym absurdem czy groteską. Nie stronią także przerysowanej, ikonicznej przemocy. Niemal wszyscy protagoniści historii są antybohaterami – to przeciętni ludzie z przeciętnych warstw społecznych, nieudacznicy, którzy przez swe tłumione obsesje czy pożądania wikłają się w mroczne wypadki, które muszą się skończyć fatalnie… Choć każdy z nich jest jednak potraktowany z sympatią i przymrużeniem oka.
Bracia Coen mocno eksploatują literackich klasyków gatunku. Szczególnie widoczny jest tu klimat mrocznych, rodzinnych przypadków z kart Jamesa M. Caina. Trzykrotnie aż znajdujemy motyw małżeńskich intryg – w
Śmiertelnie prostym, Fargo i
Człowieku , którego nie było.Pierwszy film, na pół amatorski debiut Coenów, jest wystylizowaną wariacją kina noir – pewien właściciel baru zleca prywatnemu detektywowi zabójstwo żony i jej kochanka, zresztą byłego pracownika baru. Bohater
Fargo próbuje sfingować porwanie żony, by otrzymać okup od bogatego teścia. W
Człowieku… to bohatera zdradza żona, i ten w desperacji zabija jej kochanka. We wszystkich trzech fabułach nieszczęśliwe zbiegi okoliczności piętrzą się od początku do końca, prowadząc do nieuchronnego niepowodzenia.
Inni dwaj mistrzowie kryminału użyczyli braciom Coen swej prozy jako materii wyjścia –
Miller’s crossing (1990), gangsterska opowieść z czasów prohibicji, oparta jest na Dashiellu Hammecie. Natomiast parodystyczny Big Lebowski inspirowany jest luźno Chandlerem.
Millers crossing utrzymano w dosłownym klimacie lat 20.-30. – akcja dzieje się w fikcyjnej metropolii a’la Chicago, w ciemnych zaułach, klubach jazzowych i jaskiniach gry, co oddano bardzo wiernie trzymając się ducha bandyckiego romantyzmu.
Big Lebowski za to jest współczesną, zwariowaną komedią pomyłek. Tytułowa postać (Jeff Bridges) jest życiowym abnegatem, który większość czasu spędzałby najchętniej na kręgielni. Któregoś dnia zostaje okradziony, gdyż złodzieje wzięli jego mieszkanie za mieszkanie milionera o tym samym nazwisku. Gdy Lebowski udaje się do bogacza po rekompensatę (za… obsiusiany dywan), zostaje wciągnięty w matnię moralnej degeneracji, seksu, narkotyków i pieniędzy.
Fargo , bezapelacyjnie najlepszy obraz Coenów, to przewrotna, czarna makabreska, osadzona gdzieś w zimowej scenerii zapyziałego miasteczka. Śledztwo w sprawie porwania żony bankrutującego biznesmena prowadzi policjantka w zaawansowanej ciąży (Frances McDormand, na stałe związana z kinem braci, prywatnie także żona Joela). W tym filmie mocne, dosłowne sceny przemocy zderzono z absurdalnym, skrajnie naiwnym humorem: dobroduszny mąż policjantki przez cały czas oczekuje, czy akurat jego projekt na znaczek pocztowy wygra…
Barton Fink to kolejne arcydzieło duetu. Tytułowy bohater, grany przez Johna Torturro, jest dramaturgiem borykającym się z twórczą blokadą. Zostaje zatrudniony w Hollywood, a hotel, w którym przyjdzie mu zamieszkać, okaże się kafkowskim miejscem: lepki upał, odpadające tapety, zakurzona maszyna do pisania, i jeszcze wiecznie spocony, gruby komiwojażer (John Goodman), który na siłę chce się zaprzyjaźnić z Finkiem, a okaże się być psychopatą – wszystko to także buduje znakomity, wycyzelowany wizualnie klimat czarnego kina.
Przepiękna, zwariowana baśń
Bracie, gdzie jesteś, to historia ucieczki trzech więźniów, ściganych przez demonicznego szeryfa Cooleya – brawurą jest tu jednak to, że całość jest współczesną adaptacją … Odysei Homera. Prościutki
Ladykillers z Tomem Hanksem to remake klasycznego filmu Zabić straszą panią, o karykaturalnych opryszkach planujących napad na kasyno, którym na drodze stoi – starsza pani. To jeden z mniej udanych filmów Coenów, chyba przez to, że brakło w nim ironii i typowego dotąd absurdu. Mimo, że świetnie kręcony i fotografowany, jest zaledwie poprawną historią z dreszczykiem.
Za to wspominany już
Człowiek, którego nie było uznano ponownie za wyżyny duetu. To kryminał literalnie czarny, bo poskładany z monotonnych, wystudiowanych, czarno-białych ujęć. Bohater (Billy Bob Thornton), wiecznie milczący i palący papierosa za papierosem, jest fryzjerem, którego zdradza żona. Przypadkiem zabija jej kochanka, niestety – taki dreszcz emocji nie był chyba tym, czego pragnął, by uciec przed małomiasteczkową stagnacją.
Kino Coenów nie stroni od dosłownie wizualizowanej przemocy czy scen śmierci. W każdym ich kinie musi paść przynajmniej jedna ofiara, wiele razy fabuła zakończona jest masową eksterminacją bohaterów (Fargo, Ladykillers); śmierć jest nieuchronnym zwieńczeniem fatum, i zawsze w istotny sposób motywuje dramaturgię. Fakt, że Coenowie nie kryją detali sytuacji śmierci, oraz to, że występuje ona w bardzo absurdalnych konfiguracjach, nadaje im nie status makabry, a czarnego humoru.
Filmowcy regularnie stawiają na stałe, bliskie im grono artystów: w większości ich obrazów występuje żona Joela – Frances McDormand. Do stałego składu aktorskiego należą także Steve Buscemi, John Torturro, Jon Polito czy John Goldman. Do stałych operatorów należeli kolejno Barry Sonnenfeld, po nim zaś Roger A. Deakins. Stałym kompozytorem Coenów jest nadal Carter Burwell.
Filmografia kryminalna:
Blood simple - Śmiertelnie proste (1984), 97 minReż. Joel Coen,
Scen. Joel i Ethan Coen,
Wyk. John Getz, Frances McDormand, Don Hedaya
Miller's crossing (1990), 115 minReż. Joel Coen
Scen. Joel i Ethan Coen
Wyk. Gabriel Byrne, Marcia Gay Harden, John Turturro, Jon Polito
Barton Fink (1991), 116 minReż. Joel Coen
Scen. Joel i Ethan Coen
Wyk. John Turturro, John Goodman, Judy Davis, Michael Lerner
Fargo (1996), 98 minReż. Joel Coen
Scen. Joel i Ethan Coen
Wyk. William H. Macy, Steve Buscemi, Frances McDormand, Peter Stormare
Big Lebowski (1998), 117 minReż. Joel Coen
Scen. Joel i Ethan Coen
Wyk. Jeff Bridges, John Goodman, Julianne Moore, Steve Buscemi
O Brother, Where Art Thou?
- Bracie, gdzie jesteś? (2000), 105 minReż. Joel Coen
Scen. Joel i Ethan Coen, Homer
Wyk. George Clooney, John Turturro, Tim Blake Nelson, Charles Durning
Man, who wasn't there- Człowiek, którego nie było (2001), 115 minReż. Joel Coen
Scen. Joel i Ethan Coen
Wyk. Billy Bob Thornton, Frances McDormand, James Gandolfini
Ladykillers (2004), 104 min.Reżyseria: Ethan Coen, Joel Coen
Scenariusz: Ethan Coen, Joel Coen
Wyk. Tom Hanks, Marlon Wayans