Relacja z trzeciego dnia MFK 2020

Autor: Jana Karpienko
Data publikacji: 07 listopada 2020

Minął już trzeci dzień Międzynarodowego Festiwalu Kryminału Wrocław 2020. To znaczy, że za nami już ponad połowa festiwalowych wydarzeń! Czy Wam też tak szybko leci czas? Jeśli jesteście pisarzami lub dopiero zamierzacie napisać książkę, planowanie i zarządzanie czasem jest chyba konieczną umiejętnością. Wykładem na właśnie ten temat rozpoczął się festiwalowy piątek, a potem… Ale po kolei! 

Najprawdopodobniej większość z Was nie lubi słowa „plan”. Na planowanie trzeba poświęcić czas, myśleć logicznie i strategicznie, a na dodatek jeszcze później trzymać się tego schematu. Czy to przypomina Wasze relacje z planowaniem? Joanna Opiat-Bojarska, która ostatnio wydała swoją siedemnastą książkę, w trakcie swojego wykładu przekonywała, że planowanie może być nie tylko interesujące, ale nawet wciągające (poza tym, że zupełnie konieczne, jeśli chcemy napisać dobry kryminał i nie pogubić się w wątkach, postaciach i szczegółach). Jak przyznała pisarka, jej planowanie ewoluowało. Pierwsza książka została naszkicowana na kartce A4, na której zmieściły się tylko podstawowe wydarzenia, w punktach. Potem autorka przeszła drogę od malutkiego notatniczka do zeszytu największego formatu, w którym rozpisuje już wszystkie postacie osobno, wraz z informacjami dotyczącymi ich wyglądu, cech charakteru i tak dalej. Poza tym dobre planowanie to nie tylko kartoteka bohaterów, lecz także klucz do ciekawego zakończenia; odpowiednio przemyślanego, tak żeby nie zawieść czytelnika. A jeśli często dopada Was słomiany zapał, to planowanie potrafi uratować również w tej sytuacji – bo o wiele lepiej się pisze ze świadomością, co i kiedy dokładnie jeszcze trzeba napisać, żeby osiągnąć sukces w postaci dokończonej książki. Krótko mówiąc: planuj jak zawodowiec. 

Transmisja wykładu na Facebooku

 

No dobrze, a co w przypadku, jeśli jeszcze nie wydaliście własnej książki? Z wykładu Roberta Małeckiego „I Ty zostaniesz pisarzem” dowiecie się, jaką drogę przeszedł Robert w swoim pisarstwie: od pomysłu na pierwszą książkę, przez warsztaty pisarskie (w tym na MFK!) i debiut w 2016 roku – do Nagrody Wielkiego Kalibru 2019 i nominacji do tej nagrody w tegorocznej edycji. Pisarz podzielił się cennymi spostrzeżeniami i wskazówkami dla tych, którzy chcą wybrać dla siebie ścieżkę pisania. Trzeba przede wszystkim zdać sobie sprawę, że historia nigdy nie spływa sama, że praca nad tekstem jest tak naprawdę wysiłkiem i żadnej z cudzych dróg nigdy nie można powtórzyć – ta pokrętna ścieżka ku byciu pisarzem zawsze będzie indywidualna i wyjątkowa. No i najważniejsze: żeby pisać, trzeba czytać. Przy tym czytać świadomie, podejmując próbę analizy poszczególnych fragmentów tekstu i odpowiedzi na pytania, dlaczego coś jest dobre (lub nie), dlaczego zapada w pamięć, pobudza wyobraźnię, wywołuje emocje. Dla pracy pisarskiej potrzebne są więc narzędzia i umiejętności, o których opowiedział Robert Małecki w swoim wykładzie. 

Transmisja wykładu na Facebooku

 

W tym roku mija sto lat od wydania debiutanckiej powieści Agathy Christie. O najciekawszych okładkach powieści królowej kryminału oraz współpracy wydawcy i grafika rozmawiali piątkowym popołudniem Natalia Twardy i Patryk Młynek z Wydawnictwa Dolnośląskiego. Na spotkaniu zatytułowanym „Nowe szaty Poirota” można było zobaczyć wiele okładek książek Agathy Christie – nie tylko polskich, lecz także zagranicznych: francuskich, hiszpańskich, a nawet indonezyjskich! Kto z nas nie chciałby dowiedzieć się czegoś więcej o historii powstania okładek naszych ulubionych kryminałów? Ciekawe, że kiedy grafik myśli o projektowaniu okładki, to poniekąd kontynuuje strategię pisarza: musi znaleźć istotne elementy fabuły i nawiązać do nich w projekcie graficznym, starając się jednak za wiele nie zdradzać. Wszystkie elementy okładki muszą być spójne, a kolory i fonty odpowiednio do siebie dobrane, bo „tymi okładkami staramy się wykreować podmiot kolekcjonerski, czyli to, co czytelnik będzie chciał posiadać, a nie tylko przeczytać”, jak mówił Patryk Młynek. A czy Wy oceniacie książkę po okładce? Zachęcamy do obejrzenia transmisji z tego wystąpienia – możecie w niej zobaczyć i porównać okładki wydanych w różnych latach kryminałów Christie, takich jak „Morderstwo w Orient Expressie”, „Śmierć na Nilu”, „Tajemnicza historia w Styles”, „Dwanaście prac Herkulesa” i „Kurtyna”. 

Transmisja wykładu na Facebooku

 

Jednak pisarzy kryminałów są dobrzy nie tylko w pisaniu, lecz także w opowiadaniu, i to niekoniecznie wymyślonych przez siebie historii. Robert Małecki jako bohater trzeciego sezonu programu „Opowiem ci o zbrodni”, opowiedział Justynie Mazur (prowadzącej podcast „Piąte: nie zabijaj”) o szczegółach prawdziwej kryminalnej zagadki sprzed 16 lat, wciąż nierozwiązanej. Dziennikarka Aleksandra Walczak w marcu 2004 roku wracała z urlopu, ale ponoć do domu nie dojechała. Jej ciało nie zostało odnalezione, a historia obrosła ogromem dziwnych detali. Jak to ujął Robert Małecki, było to „zaginięcie, które być może jest zbrodnią doskonałą”. W rozmowie pisarz przybliżył szczegóły tej tajemniczej historii, wyrażając nadzieję, że być może kiedyś otworzy się nowa ścieżka w poszukiwaniu sprawcy tego zaginięcia, ale potrzebna by była do tego ogromna energia śledczych. Bo powiedzenie „nie ma ciała - nie ma zbrodni” już ponoć nie działa, czyli zawsze jest jakaś szansa. 

Transmisja spotkania na Facebooku

 

Po takiej dawce rozmów i wrażeń jesteśmy już odpowiednio rozgrzani i ciekawi nowych laureatów Nagród Wielkiego Kalibru! Tym bardziej że spotkanie z nominowanymi i Gala wręczenia nagrody już wieczorem. 

Udostępnij