Zranić marionetkę, Katarzyna Grochola

Autor: Karolina Mondel
Data publikacji: 08 października 2020

Zranić marionetkę

Autor: Katarzyna Grochola
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Premiera: 29 maja 2019
Liczba stron: 496

„Świat jest teatrem, aktorami ludzie, którzy kolejno wchodzą i znikają”

Katarzyna Grochola to popularna polska pisarka, której nikomu nie trzeba przedstawiać. Na swoim koncie ma wiele bestsellerów, a książki „Nigdy w życiu!” i „Ja wam  pokażę!” doczekały się nawet swoich filmowych adaptacji. Tym razem autorka postanowiła ukazać się w całkowicie nowej odsłonie i napisała pierwszy w swoim dorobku kryminał. I wyszło jej to naprawdę dobrze!

Tytuł jednego z artykułów opublikowanych w popularnym czasopiśmie brzmiał: „Katarzyna Grochola nigdy w życiu nie napisze kryminału”. Autorka wzięła sobie do serca to hasło, potraktowała je jako wyzwanie i posłała w kierunku dziennikarzy myśl: „ja wam pokażę!”. Zmotywowana wzięła się do pracy, dzięki czemu na półkach księgarni można znaleźć napisany przez nią kryminał. „A nie mówiłam” – myśli teraz pisarka, która zapewniła swoim czytelnikom nie lada niespodziankę. Oczywiście to jedynie zmyślona historyjka. Ale tak przecież mogły wyglądać motywacje Katarzyny Grocholi.   

Bez względu na genezę, tego rodzaju literackie zaskoczenia są nie lada gratką dla wszystkich moli książkowych i przełamują pojawiającą się niekiedy czytelniczą nudę. Jednocześnie stanowią swego rodzaju wyście autora ze strefy komfortu, które staje się dla niego okazją do sprawdzenia swoich pisarskich umiejętności w zupełnie nowym gatunku. Zatem jakich czytelników usatysfakcjonuje książka „Zranić marionetkę”? W pierwszej kolejności jest to idealna pozycja dla miłośników powieści z wątkiem kryminalno-psychologicznym, którzy zamiast drastycznych i brutalnych opisów wolą skrzętnie zaplanowaną oraz interesująco przedstawioną intrygę. Bezapelacyjnie nie powinni pominąć jej również fani Katarzyny Grocholi, ceniący sobie humor, błyskotliwość i wdzięk autorki oraz jej nadzwyczajną zdolność opisu zwykłej codzienności w niezwykły sposób. 

Książkę rozpoczyna scena nieco wyrwana z kontekstu, jednak kluczowa dla całej fabuły, o czym czytelnik przekonuje się już kilka stron dalej. Poznajemy głównych bohaterów – porucznika Natana i antropolożkę Weronikę. Ich drogi krzyżują się na stopie zawodowej, gdy okazuje się, że mają współpracować przy dochodzeniu dotyczącym tajemniczej śmierci popularnego biznesmena. Martwy mężczyzna zostaje znaleziony w ekskluzywnym apartamencie, a oględziny miejsca zdarzenia wskazują, że najprawdopodobniej popełnił samobójstwo. Jednak pierwsze wrażenie może okazać się mylne. Dodatkowe wątpliwości w tej sprawie budzą zgony kolejnych osób, które najprawdopodobniej mają ze sobą wiele wspólnego. Bohaterowie stoją więc przed dużym wyzwaniem. Trudności, jakie napotkają, wiążą się nie tylko ze skomplikowanym dochodzeniem, ale też z ich wzajemnym nastawieniem. Początkowo nie darzą się bowiem zbyt dużym zaufaniem, widać dystans między nimi. Jak łatwo się domyślić ich relacja będzie ewoluowała, pytanie – w jakim kierunku?

Nie sposób nie wspomnieć o tematach, jakie w „Zranić marionetkę” zdecydowała się poruszyć Katarzyna Grochola. Książka dotyka kwestii aktualnych oraz istotnych z punktu widzenia społeczeństwa. Pokazuje ciemne strony wirtualnej rzeczywistości, a także uświadamia, jak wielką krzywdę może wyrządzić przemoc seksualna. Szczególnie jeśli ofiarami są dzieci, a ich oprawcami rodzice. To również opowieść o demonach, które niejednokrotnie mieszkają w ludzkich umysłach, oraz o miejscu, jakie każdy z nas zajmuje w dzisiejszym świecie. 

Trzeba podkreślić, że przygotowując ten utwór, autorka postawiła na kompromis. Stworzyła powieść kryminalną, której daleko do doskonale nam znanych krwawych i wywołujących gęsią skórkę historii. Oczywiście są tu zbrodnia oraz śledztwo mające doprowadzić do znalezienia i ukarania osoby, która się jej dopuściła, a na pierwszym planie znajduje się przedstawiciel policyjnego świata, który musi zmierzyć się z problemami natury nie tylko zawodowej, lecz także prywatnej. Jednak równocześnie Grochola skupiła się na psychologicznej warstwie tej powieści, poruszyła tematy aktualne i niezwykle trudne, zadbała też o ciekawy wątek obyczajowy. W książce widać więc pisarskie doświadczenie, sprawne pióro oraz typowy dla tej autorki styl. Dlatego można stwierdzić, że Grochola podzieliła się z czytelnikami czymś, z czego dotychczas słynęła, przy okazji dodając do tego szczyptę czegoś zupełnie nowego. 

Udostępnij

Sprawdź, gdzie kupić "Zranić marionetkę" Katarzyna Grochola

PRZECZYTAJ TAKŻE

NOWOŚĆ

Zranić marionetkę, Katarzyna Grochola

Katarzyna Grochola - najpopularniejsza polska pisarka, której książki sprzedały się w nakładzie prawie pięciu milionów egzemplarzy - tym razem zaskakuje czytelników ...

31 maja 2019