Jeśli miałabym wymienić to, co zachęca mnie do czytania kryminałów, to jednym z pierwszych argumentów byłaby niezwykle wciągająca aura niepewności. Ciągłe wątpliwości i rozmyślania, kto mógł zabić. Czy któryś z głównych bohaterów? A może postać z drugiego planu, której nikt nie brał pod uwagę? W „Złym” Piotr Kościelny odbiera nam tę „zabawę”. Sprawcę znamy od początku. Śledzimy tylko, kto będzie górą – Kolasa czy milicja.
Świniary, niedawno przyłączone do Wrocławia osiedle, koniec lat siedemdziesiątych. Henryk Kolasa stoi na przystanku, czekając na autobus do pracy. Nieoczekiwanie dostrzega nieznaną sobie dziewczynę. Nieusatysfakcjonowany swoim związkiem postanawia napaść na nieznajomą. Podjęta w ciągu kilku sekund decyzja szybko przeradza się w czyn: młoda, niewinna dziewczyna ginie, a Kolasa ma problem. Na jego nieszczęście przyszła teściowa domyśla się wszystkiego i mimo ogromnej niechęci do zięcia ze strachu przed obmową sąsiadów pomaga chłopakowi zatrzeć ślady.
(...) zdawali sobie sprawę, że młody Kolasa nie jest dobrym kandydatem na męża dla ich córki. Kolasowie nie mieli dużego gospodarstwa, raptem hektar ziemi, który obsiewali żytem.
(...) Wiedzieli, że Heniek to leser i łobuz. Maciejaszkowa zdawała sobie jednak sprawę, że panna w ciąży nie jest smacznym kąskiem wśród kawalerów. Skoro Aśka zaszła z tym Heńkiem, to teraz będą musieli iść do urzędu i wziąć ślub.
Odtąd dzielą wspólny sekret, a kiedy Henryk po latach znów atakuje, kobiecie trudno uwierzyć w taki przypadek… Jednak czy nadal będzie chętna do pomocy i pozwoli mu uniknąć milicji?
Wydawać by się mogło, że trudno zachęcić czytelnika samym „pościgiem”, kiedy już wiadomo, za kim gonimy. Zainteresowanie to jedno, a utrzymanie uwagi i ciekawości to zupełnie inna sprawa. Kościelny jednak potrafi zrzucić bombę na samym początku, a potem z ogromną spostrzegawczością oprowadzać nas po zgliszczach powstałych wskutek tego uderzenia. Z zapartym tchem śledziłam starania milicji, której Kolasa najpierw podrzucił fałszywy trop, a później starał się jak najmniej rzucać w oczy.
„Zły” to powieść, w której obok wątku pościgu ważny jest też drugi, ten bardziej ludzki, psychologiczny. Pytania o to, co doprowadza ludzi takich jak Kolasa do przerażających czynów, samo się narzuca. Przeraża fakt, że odebranie życia drugiemu człowiekowi może być wynikiem impulsu. Bardzo dobrze został tu też oddany nastrój grozy wśród mieszkańców, kiedy w miejscu, gdzie żyją, zaczyna krążyć seryjny morderca. Ciężko wyobrazić sobie funkcjonowanie w takich warunkach na dłuższą metę.
Jedynym (drobnym w skali całości) mankamentem jest długość tej książki: momentami była zbyt przegadana. Myślę, że podobny efekt dałoby się uzyskać, rezygnując z niektórych elementów tej opowieści. Jednocześnie pewną odskocznią od mroku są fragmenty traktujące o śledczych prowadzących tę sprawę. Mamy okazję, jak to zazwyczaj bywa, wejść do ich świata „po pracy” i poznać nieco ich rzeczywistość.
„Zły” to dobra historia, dająca do myślenia. Mroczny i ciężki kryminał daje obraz zaburzonego człowieka, nieradzącego sobie z chorymi impulsami. Polecam jako coś nieco innego od klasycznych kryminałów. Spotkałam się z kilkoma negatywnymi opiniami na temat zakończenia. Owszem, mnie też nieco zaskoczyło, ale nie warto się zniechęcać – życie pisze takie scenariusze, których nie wymyśliłby najzdolniejszy pisarz, a nieprawdopodobne bardzo często staje się rzeczywistością.
Zło czyha na każdym kroku…
06 grudnia 2024
Wrocław, szare czasy PRL- u, milicja i psychopata.
25 września 2024
Wszystko jest możliwe, gdy na scenę bez żadnego trybu wkracza… wybrany!
24 czerwca 2024
Tu nie jest ładnie. Tu jest prawdziwie.
14 marca 2024
To powieść o okrucieństwie, bólu i cierpieniu. Historia o nieświadomości – a może raczej bezmyślności?
01 lutego 2024
Wrocław, lata dziewięćdziesiąte. Szara rzeczywistość i bieda. Nastoletni Michał musi poświęcić wiele, by przetrwać w otaczającym go świecie.
24 stycznia 2024
Szare ulice miasta, brud, przemoc i młody chłopak szukający swojego prawdziwego ja.
11 października 2023
Piotr Kościelny daje swoim czytelnikom to, na co zawsze czekają: krwawe zbrodnie, nagłe zwroty akcji i bohaterów, których w prawdziwym życiu nie chcieliby spotkać na swojej ...
30 sierpnia 2023
Były komisarz wrocławskiego wydziału zabójstw, a obecnie prywatny detektyw w szponach alkoholizmu w walce z miejscowym układem.
12 kwietnia 2023
Bywa w tej powieści okrutnie, bywa prostacko, bywa odpychająco, a chwilami czytanie wywołuje wręcz fizyczny ból. Ale przemoc jest właśnie taka.
10 października 2022
Czy strach usprawiedliwia zbrodnię? Jak daleko może posunąć się zdesperowana kobieta?
28 września 2022
Choć w „Domu” nie ma widocznej zagadki kryminalnej, do której miłośnicy kryminałów są przyzwyczajeni, to nadal wciągająca powieść z zaskakującym rozwiązaniem.
15 września 2022
Brutalne morderstwa, świat przesiąknięty zbrodnią i bohaterowie, których nie chcielibyście spotkać w prawdziwym życiu.
17 czerwca 2022
Niewielkie miasto, zagadkowa śmierć i tajemnice z przeszłości…
27 kwietnia 2022
W świecie przesiąkniętym przemocą ktoś postanawia wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę...
20 sierpnia 2021
Brutalna, bezkompromisowa i przejmująca „Skóra” zostanie z wami na długo po przeczytaniu ostatniej strony…
26 stycznia 2021
Kulisy zbrodni doskonałej i brutalna prawda o pracy polskich śledczych. Zaskakująca konstrukcja i mrożące krew w żyłach zwroty akcji. Kim jest „Zwierz”? Jaką grę ...
25 listopada 2019