Nigdy nie ukrywałam, że lubię powieści Lee Childa. Za to, że są rozrywkowe, proste, ale nie prostackie, a Jacka Reachera trudno nie polubić. To były funkcjonariusz żandarmerii wojskowej, bez miejsca zamieszkania i celu, do tego nawykły do zabijania – ale w gruncie rzeczy to poczciwy człowiek, który zawsze kieruje się wewnętrznym poczuciem sprawiedliwości. „Nie szukam kłopotów. Lubię spokojnie życie” – twierdzi. A jednak ciągle je znajduje. A może to kłopoty znajdują jego?
Siedem dni. Siedem uśmiechów losu. Albo siedem przekleństw. Tyle czasu ma spędzić Reacher w pewnym miasteczku. Wysiada tu na dworcu, wiedziony dobrym sercem: starszy mężczyzna, współpasażer autobusu, którym podróżował Reacher, bez jego pomocy padłby ofiarą kradzieży. Szybko okazuje się, że to tylko jeden z kłopotów nowego znajomego, i to wcale nie największy. Reacher zaś nie lubi pozostawiać nierozwiązanych spraw, tym bardziej, że przecież nigdzie mu się nie spieszy. Tak trafia między dwie mafie trzęsące miasteczkiem, albańską i ukraińską. I postanawia zaprowadzić sprawiedliwość. Z pomocą przychodzi mu (oczywiście) piękna kobieta, kelnerka, która sporo wie o lokalnych układach.
Powtarzam: bardzo lubię powieści Lee Childa. Niestety, wreszcie nadszedł moment, którego się obawiałam – książka o Jacku Reacherze mi się nie spodobała. Owszem, „Zgodnie z planem” czytało mi się dobrze. Jednak kilka elementów przeszkadzało mi zbyt mocno, bym mogła przejść nad nimi do porządku dziennego. Po pierwsze: wykorzystanie stereotypów jest tu zbyt oczywiste i proste. Mafia i mafiozi wyglądają niczym wyjęte z filmów sensacyjnych lat dziewięćdziesiątych. Zdaję sobie sprawę z tego, że Child lubi bawić się kliszami, ale nie dostrzegam w tej powieści głębszego przekazu w kreśleniu portretów bezmyślnych mięśniaków, którzy różnią się wyłącznie używanym językiem i wyglądem. Po drugie: Jack Reacher przekonał do siebie rzesze czytelników tym, że zawsze kierował się ideałami, wyższym celem. Tutaj niby też tak jest: chce po prostu sprawiedliwości. Ale jego zabijanie ludzi jest w nowej powieści nazbyt bezmyślne, tak jakby tylko odhaczał kolejne trupy (choć z drugiej strony potwierdza tym fakt, że ludzkie – w tym własne – życie nigdy nie było dla niego szczególnie wartościowe). Po raz pierwszy przekartkowywałam jedynie opisy likwidowania przeciwników przez Reachera – zawsze doceniałam drobiazgowość, z jaką brytyjski buduje te sceny, a teraz mnie po prostu znużyły.
Mam wrażenie – być może mylne – że brytyjski pisarz sam nieco zmęczył się Jackiem Reacherem (co zresztą może potwierdzać ogłoszona niedawno informacja, że pisanie serii przejmie brat Childa). Opowieści o wagabundzie zawsze były tą samą wersją jednej historii, współczesną realizacją baśni o walce dobrego ze złym i wygranej sprawiedliwości, i za to je lubiłam. Ale tym razem ta powtarzalność irytuje. Nie zrozumcie mnie źle. W „Zgodnie z planem” dużo się dzieje (czasami zbyt dużo) i czytanie nie sprawia bólu. Gdyby to był film, byłby przyjemnym kinem sensacyjnym, kolejną produkcją ze Stevenem Seagalem – taką do obejrzenia, kiedy nie mamy ochotę zbyt dużo myśleć, ale i do zapomnienia po pięciu minutach od seansu. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że to jednorazowa sytuacja i kolejna odsłona przygód Reachera przyniesie powiew świeżości.
Nowe, filmowe wydanie powieści, na podstawie której powstał drugi sezon serialu „Reacher”.
04 stycznia 2024
Jack Reacher powrócił!
12 lutego 2020
Pod naszym patronatem ukazała się dziś nowa powieść o Jacku Reacherze, zatytułowana „Czas przeszły”.
16 stycznia 2019
Przed wami znany Reacher w nieco odświeżonej wersji.
14 stycznia 2019
Największe wrażenie zrobiły na mnie tym razem nie przygody bohatera, a… opisy przyrody.
23 kwietnia 2018
To już reguła: Reacher wysiada z autobusu – Lee Child ląduje na liście bestsellerów. „Nocna runda” to 22. powieść z tym bohaterem.
04 kwietnia 2018
Jeśli lubicie Reachera, będziecie zadowoleni. Jeśli natomiast chcielibyście go poznać, a nie macie na razie ochoty na wchodzenie w długą serię, „Adres nieznany” to ...
13 grudnia 2017
Dziś dobry dzień dla fanów Jacka Reachera! Premierę mają aż dwie nowe książki Lee Childa. „Adres nieznany” to wszystkie opowiadania o Reacherze zebrane po raz pierwszy ...
08 listopada 2017
To kolejna opowieść o „samotnym wilku” (w tej powieści akurat nieco mniej samotnym niż zazwyczaj), który musi naprawić świat – czyli namierzyć tego, kto ów świat ...
02 lutego 2017
Pod naszym patronatem ukazała się dziś nowa powieść Lee Childa. "Sto milionów dolarów" to 21. część cyklu, którego bohaterem jest Jack Reacher. Tym razem czeka go ...
11 stycznia 2017
Child pisze z taką lekkością, że mam wrażenie, iż nawet opowieść o wędrówce Reachera przez pustynię, pozbawionej jakichkolwiek wrażeń, byłaby interesująca. Tym ...
25 stycznia 2016
"Zmuś mnie" Lee Childa - dwudziesta powieść z Jackiem Reacherem - ukazała się dziś pod naszym patronatem.
13 stycznia 2016
Chronologicznie najwcześniejsza, a ósma z serii, powieść o kultowym bohaterze Lee Childa, Jacku Reacherze, inteligentnym i zabójczo skutecznym majorze żandarmerii wojskowej. ...
24 sierpnia 2015
Dziś na księgarnianych półkach pojawiło się kolejne, czwarte już wydanie "Poziomu śmierci" - pierwszej z serii powieści o Jacku Reacherze, inteligentnym i niepokornym ...
05 sierpnia 2015
Od środy znajdziecie w księgarniach powieść "Nigdy nie wracaj" Lee Childa - najnowszą, osiemnastą już część przygód Jacka Reachera, byłego oficera żandarmerii ...
07 marca 2014
Jack Reacher nie próżnuje. W powieści "Nic do stracenia" wędruje między miasteczkami Rozpacz i Nadzieja, by... napić się kawy.
08 lipca 2013
Jack Reacher to prawdziwy (choć powoli starzejący się) twardziel, który gdziekolwiek by się nie znalazł, zawsze próbuje naprawić świat. Choć, jak sam mówi, wcale tego ...
05 sierpnia 2011
Od piątku można znaleźć w księgarniach Siłę perswazji Lee Childa. Kolejna powieść brytyjskiego autora książek o Jacku Reacherze ukazała się nakładem wydawnictwa ...
16 maja 2011