Zamknięte drzwi, Freida McFadden

Autor: Justyna Nowicka
Data publikacji: 26 stycznia 2023

Zamknięte drzwi

Autor: Freida McFadden
Przekład: Joanna Zalewska
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Premiera: 25 stycznia 2023
Liczba stron: 344

Rozmowa z diabłem

Gdyby dać nam kartkę papieru i poprosić o wpisanie jednego słowa kojarzącego się z hasłami „miłość”, „zaufanie”, „bezpieczeństwo”, „bezinteresowność”, to większość z nas wpisałaby zapewne „rodzinę”. Ale co z osobami, dla których rodzina jest totalnym zaprzeczeniem powyższych?

Idealną przedstawicielką tej grupy jest Nora Davies – ceniona chirurżka, współwłaścicielka kliniki. W wieku jedenastu lat Nora odkryła, że jej ojciec jest seryjnym mordercą, krzywdzącym młode kobiety, a matka najprawdopodobniej wiedziała o jego zbrodniach. Gdy oboje trafiają do więzienia, dziewczynkę przygarnia jej babcia. Dorosła doktor Davies funkcjonuje pod zmienionym nazwiskiem, w środowisku, które nie ma pojęcia, kim tak naprawdę jest. Na każdym kroku stara się udowodnić sama przed sobą, że nie jest taka jak jej ojciec, że jest lepszym człowiekiem (a może po prostu człowiekiem?), który pomaga ludziom, niejednokrotnie ratując im życie. 

(…) Co zrobiłby mój ojciec?

Zawsze mam tę myśl, choć bardzo się staram, by tak nie było. Nie chcę wiedzieć, co zrobiły mój ojciec. I zdecydowanie nie chcę robić tej samej rzeczy, którą on by zrobił. Koniec końców, spędza on właśnie osiemnaście wyroków dożywocia w więzieniu. To nie do końca coś, do czego chciałabym dążyć.

Nie jest jednak w stanie całkowicie pozbyć się go ze swojej codzienności. W obawie przed tym, że ktokolwiek mógłby się dowiedzieć o jej przeszłości oraz że mogłaby przekazać jego chore geny dalej, Nora żyje samotnie. Zajmuje ją jedynie praca. 

Tę w miarę spokojną egzystencję zaburza morderstwo jednej z pacjentek doktor Davies. Okazuje się, że młoda dziewczyna zginęła dokładnie w ten sam sposób, w jaki mordował Aaron Nierling. Wydaje się to zbyt dużym zbiegiem okoliczności jak na przypadek. Nora przeczuwa, że ktoś dokładnie wie, kim jest, i osacza ją, a ona nie ma pojęcia, z której strony. Zaczyna się walka z czasem i nieznanym przeciwnikiem…

Niesamowicie spodobało mi się w tej powieści skupienie na atmosferze, nie na akcji. Działo się, jednak nie na tyle dużo, by to było główną osią historii. Dużo mocniej działał na mnie nastrój niepewności, strachu, bezradności – bo jak radzić sobie z wrogiem, skoro nie jest on nawet zdefiniowany? Główna bohaterka miota się, robiąc wszystko, by nikt nie zniszczył jej reputacji, pozycji i tego, co udało jej się dotychczas zbudować. Niezwykle sugestywnie poprowadzona narracja pozwalała wczuć się w jej sytuację i odbierać jej uczucia z empatią. Autentycznie przeżywałam wszystko razem z nią i zastanawiałam się, jak sama zachowałabym się w sytuacji, gdyby całe moje życie wisiało na włosku, i to na dodatek z powodu cudzych przewin. 

Narracja prowadzona jest z dwóch perspektyw czasowych – obecnie oraz w chwili, gdy bohaterka jest jedenastoletnią dziewczynką, tuż przed aresztowaniem jej rodziców. To również stanowi duży atut, pozwalający obserwować jej przemianę. No właśnie, a może nie do końca przemianę? Podrzucane niekiedy przez autorkę wątki zasiewają niepewność co do Nory. A nastrój grozy i niepewności rodem z powieści Chrisa Cartera wybornie to wszystko podkręca. 

Akcja toczy się naprawdę niespiesznie, kolejne wydarzenia wpadają stopniowo, wszystko rozgrywa się w subtelnościach. Powtórzę się, ale to naprawdę mocny punkt tej powieści. Jednocześnie warto wspomnieć, że w trakcie lektury nie jest to tak oczywiste. Co chwilę ma się wrażenie, że to jest ten moment, kiedy wybuchnie jakaś bomba i akcja nabierze tempa – a ona nadal snuje się w swoim idealnie dopracowanym tempie. 

Kiedy wjeżdżam na autostradę, zaczynam wyobrażać sobie inne życie, takie, w którym nie urodziłam się jako dziecko Aarona Nierlinga. Życie, w którym mogłabym być w związku, który trwałby dłużej niż trzy miesiące. Może nawet wyjść za mąż. 

„Zamknięte drzwi” to thriller bardzo dobry, ale jednocześnie niezwykle smutny. Pokazuje nieuchronność losu i niemożność odcięcia się od swoich korzeni. To powieść, która da wam satysfakcję wynikającą z prób rozwikłania zagadki, ale i skłoni do refleksji. Ja cały czas noszę w głowie historię Nory Davies, która nie była w stanie, mimo najszczerszych chęci, zamknąć za sobą drzwi. 

Udostępnij

Sprawdź, gdzie kupić "Zamknięte drzwi" Freida McFadden

PRZECZYTAJ TAKŻE

NOWOŚĆ

Pomoc domowa. Sekret, Freida McFadden

Jak daleko posunie się pomoc domowa?

23 stycznia 2024

RECENZJA

Pomoc domowa, Freida McFadden

Wiem, że to słowo pojawia się w kontekście książek bardzo często, jednak ta naprawdę była nieodkładalna.

20 listopada 2023

NOWOŚĆ

Pomoc domowa, Freida McFadden

Pomoc domowa z ukrycia widzi wszystko.

29 września 2023