Todo arde. Wszystko płonie, Juan Gomez-Jurado

Autor: Ewa Dąbrowska
Data publikacji: 21 października 2024

Todo arde. Wszystko płonie

Autor: Juan Gomez-Jurado
Przekład: Barbara Bardadyn
Wydawnictwo: SQN
Premiera: 09 października 2024
Liczba stron: 624

„Dość już tego”

Ta historia zaczyna się od butelki szamponu.

I nie jest to przenośnia – szampon jest haczykiem, na który Juan Gómez-Jurado łapie czytelnika i na którym trzyma go właściwie do końca powieści. A ostatecznie butelka szamponu okazuje się symbolem – iskrą zdolną wzniecić pożar, który wywróci czyjeś życie do góry nogami. 

„Todo arde. Wszystko płonie” to kolejna już powieść w dorobku hiszpańskiego pisarza osadzona w uniwersum „Reina Roja” – fabularnie jednak związana z powieściami o Antonii Scott bardzo luźno, dlatego śmiało można sięgnąć po nią bez znajomości poprzednich książek autora. Pierwsze skrzypce gra tutaj Aura Reyes, którą poznajemy w nietypowych okolicznościach: właśnie zostaje aresztowana. W areszcie poznaje Mari Paz – i to zapoczątkowuje serię niezwykłych wydarzeń. W proteście przeciwko systemowej niesprawiedliwości kobiety podejmują grę, w której same ustalają reguły. Stawka jest wysoka, ale Aura i Mari Paz właściwie niewiele mają do stracenia – a gdy nie ma się wiele do stracenia, to i odwagi ma się jakby więcej.

Od strony fabularnej „Todo arde. Wszystko płonie” to prosta sensacyjna historia. Nie chcę zdradzać zbyt wiele, bo Juan Gómez-Jurado nie pozwala czytelnikom wyjść więcej niż kilka kroków naprzód w akcji, w związku z czym każde kolejne wydarzenie jest tutaj zaskoczeniem. Dość powiedzieć, że dużo tu scen prosto z powieści i filmów sensacyjnych: wybuchów, bijatyk, wchodzenia w miejsca, w które wchodzić się nie powinno, prowokowania ludzi, których lepiej nie prowokować. Idą za tym chwyty konstrukcyjne typowe dla sensacji: nagłe przeskoki perspektywy, liczne dialogi, wejście w sam środek akcji bez wprowadzenia, filmowe niemal kadry i cięcia. Dodajmy do tego niewątpliwy talent narracyjny hiszpańskiego pisarza (jego radość płynąca z zabawy różnymi konwencjami gatunkowymi i językiem wręcz udziela się podczas lektury) – i dostaniemy książkę, od której trudno się oderwać. 

Ale to efekt nie tylko fabuły. Warto tę powieść przeczytać również dla samych bohaterek, przede wszystkim Mari Paz. Aura ze swoim hiperanalitycznym umysłem jest ciekawa, owszem, podobnie jak Sere, która dołącza do ekipy na nieco późniejszym etapie, ale to twarda Galisyjka, była żołnierka, topiąca brak sensu życia w alkoholu („Tyle lat się chroniła, odpychając każdego, kto mógłby choć w minimalnym stopniu uznać, że warto ją pokochać, tyle lat ulegała strachowi za dnia i alkoholowi w nocy, byle tylko nie dosięgnął jej hałas”), kupiła mnie od pierwszych stron. Autor buduje tę postać z nieskończoną wręcz czułością. A ledwo wyczuwalne, ale bez wątpienia obecne napięcie między bohaterkami tylko dodaje im wiarygodności.

Umówmy się: „Wszystko płonie” to ciekawa historia, ale gdyby nie styl pisarza i jego wyobraźnia, która przełamuje schematy, ta prosta sensacyjna fabuła o zbuntowanych kobietach nie zostałaby zbyt długo w mojej głowie. Nie potrafię jednak przejść obojętnie obok tego, w jak świadomy sposób narrator się ujawnia („Podczas tego retrospektywnego przerywnika Mari Paz stała z rękami w górze”), jak autor bawi się językiem (stwierdzając na przykład, że ktoś nie jest najjaśniejszą żarówką żyrandola) albo gatunkowymi kliszami (trudno się nie roześmiać, kiedy – wybaczcie spojler – bohaterowie podkładają bombę pod auto, po czym zostawiają za wycieraczką karteczkę o nietypowej treści). To wszystko sprawiło, że świetnie się bawiłam podczas lektury. Choć nie brakuje w niej również passusów, które skłoniły mnie do zatrzymania się i zastanowienia, takich jak ten: „Jeśli człowiek wie po co, to jest w stanie wytrzymać każde jak”.

Książka „Todo arde. Wszystko płonie” zapewniła mi kilka bardzo przyjemnych godzin. A że druga powieść o Aurze Reyes ukazała się w oryginale rok temu, zapewne lada moment na księgarniane półki trafi jej polski przekład. Ja już czekam!

Udostępnij

Sprawdź, gdzie kupić "Todo arde. Wszystko płonie" Juan Gomez-Jurado

PRZECZYTAJ TAKŻE

NOWOŚĆ

Todo arde. Wszystko płonie, Juan Gomez-Jurado

To historia trzech kobiet, które straciły wszystko. Nawet strach. Dlatego są tak niebezpieczne.

10 października 2024

NOWOŚĆ

Pacjent, Juan Gomez-Jurado

W jego rękach leży życie dwóch osób… ale może ocalić tylko jedną.

16 sierpnia 2024

NOWOŚĆ

Blizna, Juan Gomez-Jurado

Prequel trylogii, za którą czytelnicy pokochali Juana Gómeza-Jurado.

05 marca 2024

NOWOŚĆ

Rey Blanco. Biały Król, Juan Gomez-Jurado

Koniec to dopiero początek.

29 sierpnia 2023

NOWOŚĆ

Loba Negra. Czarna Wilczyca, Juan Gomez-Jurado

Witaj w grze, która się rozpoczęła, ale jeszcze się nie rozkręciła…

06 lipca 2023

RECENZJA

Reina Roja. Czerwona królowa, Juan Gomes-Jurado

Juan Gómez-Jurado sięga po sprawdzone elementy: zbrodnię „niemożliwą”, pozornie niepasujący do siebie duet śledczych i typ postaci, które znamy już z wielu innych ...

19 czerwca 2023

NOWOŚĆ

Reina Roja. Czerwona Królowa, Juan Gomez-Jurado

„Reina Roja” Juana Gómeza-Jurada to pierwszy tom bestsellerowej serii thrillerów, która sprzedała się w samej Hiszpanii w ponad dwóch milionach egzemplarzy.

09 maja 2023

NOWOŚĆ

Pacjent, Juan Gomez-Jurado

Ceniony neurochirurg dostaje makabryczne ultimatum:  jeżeli jego następny pacjent przeżyje operację, jego córka zginie z rąk psychopaty.

27 stycznia 2016

NOWOŚĆ

Legenda o złodzieju, Juan Gomez-Jurado

"Legenda o złodzieju" Juana Gómeza-Jurado to co prawda nie kryminał, ale i tak warto o niej wspomnieć: akcja tej powieści sensacyjnej toczy się w szesnastowiecznej Sewilli, ...

26 lutego 2014