{mosimage} Dariusz Rokosz niestety zbłądził, a pchany marketingową pompą próbuje na siłę udowodnić (samemu sobie?), iż na polskim gruncie udało mu się obśmiać Dana Browna brawurowo.Udało mu się go zdekonstruować… mechanizmem dziecka, co radośnie gaworząc roztrąca zamek z klocków i cieszy się z bałaganu. Motywy z Matrixa, Thomasa Harrisa, Witkacego, skądś Gwiezdne Wojny, Różowa Pantera, nasza historia narodowa… I Józef Świenty, detektyw-pijak, który ma zbadać sprawę zabójstwa pani kustosz muzeum w Będzinie. Ofiara zostaje znaleziona w pozie Rejtana, zresztą to z fragmentów twórczości Jana Matejki będziemy musieć wydedukować kryminalna zagadkę, której kluczem będzie niejaka Wanda, co nosi w sobie tajemnicę rodu Piastów…"> {mosimage} Dariusz Rokosz niestety zbłądził, a pchany marketingową pompą próbuje na siłę udowodnić (samemu sobie?), iż na polskim gruncie udało mu się obśmiać Dana Browna brawurowo.Udało mu się go zdekonstruować… mechanizmem dziecka, co radośnie gaworząc roztrąca zamek z klocków i cieszy się z bałaganu. Motywy z Matrixa, Thomasa Harrisa, Witkacego, skądś Gwiezdne Wojny, Różowa Pantera, nasza historia narodowa… I Józef Świenty, detektyw-pijak, który ma zbadać sprawę zabójstwa pani kustosz muzeum w Będzinie. Ofiara zostaje znaleziona w pozie Rejtana, zresztą to z fragmentów twórczości Jana Matejki będziemy musieć wydedukować kryminalna zagadkę, której kluczem będzie niejaka Wanda, co nosi w sobie tajemnicę rodu Piastów…"> Szyfr Jana Matejki, Dariusz Rekosz - Portal Kryminalny

Szyfr Jana Matejki, Dariusz Rekosz

Autor: Webmaster
Data publikacji: 19 lutego 2008

Szyfr Jana Matejki

Autor: Dariusz Rekosz
Wydawnictwo: Wydawnictwo Replika

Aby brać się za parodię – a tym bardziej parodię ikony popularnej, znanej i uznanej – nie wystarczy spryt w maglowaniu motywów, figur, nawiązań i rozwiązań. Potrzeba jeszcze, paradoksalnie!, solidna doza inteligencji, maestrii i samoświadomości, czemu to wszystko ma służyć.

Wszystko to mieli panowie z grupy Monty Pythona. Miał to autor zgrabnej skądinąd parodii Kodu Leonarda DaVinci – Kodu Edy Vinci . Dariusz Rokosz  niestety błądzi, a pchany marketingową pompą próbuje na siłę udowodnić (samemu sobie?), iż na polskim gruncie udało mu się obśmiać Dana Browna brawurowo.

Udało mu się go zdekonstruować… mechanizmem dziecka, co radośnie gaworząc roztrąca zamek z klocków i cieszy się z bałaganu. Motywy z Matrixa, Thomasa Harrisa, Witkacego, skądś Gwiezdne Wojny, Różowa Pantera, nasza historia narodowa… I Józef Świenty, detektyw-pijak, który ma zbadać sprawę zabójstwa pani kustosz muzeum w Będzinie. Ofiara zostaje znaleziona w pozie Rejtana, zresztą to z fragmentów twórczości Jana Matejki będziemy musieć wydedukować kryminalna zagadkę, której kluczem będzie niejaka Wanda, co nosi w sobie tajemnicę rodu Piastów… Będzie pstrokaty, wzorowany na brownowskim Albinosie antagonista: azjata, blondyn z wąsikiem Hitlera. Azjaci także są ważni, konkretniej Chińczycy, których praprzodek zapłodnił niegdyś naszą Wandę – stąd ta oczywiście nie mogła wyjść za Niemca… Mnoga ciążą dała nam kilka skośnookich rozgałęzień pokoleniowych, i te teraz muszą się ponownie zejść… Czy coś jak to, gdyż akcja jest tu li tylko pretekstowa i ustępuje miejscu slapstickowi, wulgarności, miernym zabawom językowym i kolejnym wystąpieniom postaci przykrych, głupich, prostackich… Idiotycznych wreszcie – uderzę w stół, wszak łajam „dziełu” (o zgrrrrozo!), nie personie.

Nie wiem, dla kogo docelowo wydano tę pozycję. Dla najmłodszych mogłaby być, lecz te nie dojrzą raczej zabawy ikonami, lecz wesołą, intelektualnie dziewiczą twórczość. Starsi mogą nawet rechotać co stronę, ale chyba się szybko znudzi. Fani gatunku będą cierpieć od początku jeśli nie na przesyt heroicznej karuzeli, to na absurd.

A największym grzechem postmodernizmu jest bezczelne stawianie na marketingowy atut, że „nie chodzi w tym wszystkim o sens, lecz o zgrywę i ślinotok”… Nawet Dada miało w swej bezcelowości cel. A przy tym potrafiła być pikantna. Szkoda, że wydawnictwo, które zajęło mocną pozycję na gatunkowym rynku dwoma powieściami Ryszarda Ćwirleja, wydało – i jeszcze gorąco promuje! – rzecz tak żenującą, pustą i nikomu nie potrzebną.



Szyfr Jana Matejki

Dariusz Rekosz

Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2007
Kategoria: Inne
ISBN: 978-83-60383-30-8
Ilość stron: 282
Cena: 25,90 zł

Udostępnij

Sprawdź, gdzie kupić "Szyfr Jana Matejki" Dariusz Rekosz

PRZECZYTAJ TAKŻE

NOWOŚĆ

Czarny Maciek i wieża śmierci, Dariusz Rekosz

Czarny Maciek i wieża śmierci to kolejny kryminał dla dzieci, wydany w serii "Z kotem". Autorem jest Dariusz Rekosz, a bohater jego książek - Czarny Maciek - znowu wplątuje ...

11 marca 2011