Śmierć pani Westaway, Ruth Ware

Autor: Anna Mazur
Data publikacji: 03 grudnia 2021

Śmierć pani Westaway

Autor: Ruth Ware
Przekład: Anna Tomczyk
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Premiera: 02 czerwca 2021
Liczba stron: 480

Rodziny się nie wybiera? 

Hal Westaway, młoda tarocistka, żyje na skraju nędzy. Prowadzi punkt z wróżbami na lokalnym molo i próbuje związać koniec z końcem, a człowiek, od którego pożyczyła sporą sumę pieniędzy, chce odzyskać swoje należności, nie zważając na metody. Kilka lat wcześniej Hal straciła matkę, jedyną krewną, jaką miała. Dziewczyna jest więc w życiu zdana na samą siebie. Gdy pewnego dnia otrzymuje list, z którego dowiaduje się o śmierci babki, Hester Westaway, zaczyna żywić nadzieję na poprawę sytuacji. Tym bardziej, kiedy je małe prywatne śledztwo wskazuje, że zmarła pozostawiła po sobie sporą posiadłość w Kornwalii oraz majątek. 

„Śmierć pani Westaway” to moje trzecie spotkanie z Ruth Ware. Mając w pamięci dwie poprzednie książki autorki, z zaciekawieniem zasiadłam do lektury. Historia zaczyna się obiecująco: doświadczona przez życie dziewczyna otrzymuje tajemniczą wiadomość, z której wynika, że nie tylko ma krewnych – wbrew temu, co do tej pory myślała, ale nawet mogła coś po nich odziedziczyć. Zapala się dla niej światełko w tunelu: pojawia się szansa na życie na godnym poziomie, a przede wszystkim na spłatę długu u niebezpiecznego wierzyciela. Bohaterka co prawda bije się z myślami, bo dotychczas była przekonana, że jej dziadkowie zmarli dwie dekady wcześniej, i ma świadomość, że mogło dojść do pomyłki, mimo wszystko postanawia jednak pojechać na pogrzeb domniemanej babki i przyjrzeć się sytuacji z bliska. Na miejscu spotyka ludzi, którzy biorą ją za swoją krewną. I tak rozpoczyna się ciąg wydarzeń, który może poprawić sytuację życiową bohaterki – a z drugiej strony może, niczym domino, w każdej chwili legnąć w gruzach i ujawnić prawdę o tożsamości dziewczyny. Bo kim ona tak naprawdę jest?

Tak, historia zaczynała się obiecująco. Do tego dochodził klimat niczym z gotyckich powieści. Stara, posępna posiadłość gdzieś na odludziu w Anglii. Wiekowa, znająca wszystkie sekrety rodziny służąca, snująca się po długich, ciemnych korytarzach. Tajemnice kryjące się niemalże w każdym pomieszczeniu domostwa i w obliczu niemalże każdego bohatera. Niestety, gdzieś pośrodku opowieść gubi napięcie, sekrety rozmywają się i dopiero na ostatnich stronach akcja zdaje się nabierać tempa, co czyni tę książkę nierówną.

Z perspektywy miłośnika kryminału tej historii do ideału wiele brakuje. Intryga jest skąpa. Co prawda mamy do czynienia z  tajemnicą tożsamości głównej bohaterki, ale długo trzeba czekać, aż pojawi się wątek jakiejkolwiek zbrodni, którego przecież od kryminału oczekujemy. Książkę ratuje natomiast tło obyczajowe i psychologiczne. Opowieść o zdanej na siebie młodej dziewczynie, która nie chce źle, chce być do końca w zgodzie ze swoją moralnością, a jednocześnie boryka się z problemami, które w tak młodym wieku nie powinny być jej udziałem, ponadto pragnie posiadać rodzinę, wciąga i przekonuje. 

Myślę zatem, że gdyby „Śmierć pani Westaway” była opisana jako książka obyczajowa z elementami kryminału, a nie kryminał czy thriller, oczekiwania czytelników byłyby nieco inne, a wrażenia zdecydowanie bardziej pozytywne. 

Udostępnij

Sprawdź, gdzie kupić "Śmierć pani Westaway" Ruth Ware

PRZECZYTAJ TAKŻE

RECENZJA

Dzień zero, Ruth Ware

„Dzień zero” nie jest najlepszym kryminałem Ruth Ware. Ale i tak lubię twórczość tej autorki – jej płynny styl, zgrabne intrygi kryminalne, ciekawą psychologię ...

22 kwietnia 2024

NOWOŚĆ

Dzień zero, Ruth Ware

Aby odkryć prawdę, musi ścigać się z czasem.

07 marca 2024

NOWOŚĆ

Kobieta z kabiny dziesiątej, Ruth Ware

Jak znaleźć kogoś, kogo nigdy nie było?

20 października 2023

RECENZJA

Ta dziewczyna, Ruth Ware

Mój osobisty ranking twórczości Ruth Ware przypomina sinusoidę: potrafię jedną z jej historii się zachwycić, a kolejną rozczarować. „Ta dziewczyna” niestety plasuje ...

24 lipca 2023

RECENZJA

Jedno po drugim, Ruth Ware

„Jedno po drugim” konstrukcją i klimatem przypomina kryminały w starym stylu, na przykład te pióra Agathy Christie, natomiast warstwą społeczną i psychologiczną ...

29 września 2022

RECENZJA

W ciemnym, mrocznym lesie, Ruth Ware

„W ciemnym, mrocznym lesie” to debiut Ruth Ware. Jak wyglądały pierwsze literackie kroki współczesnej mistrzyni thrillera psychologicznego?

22 sierpnia 2022

NOWOŚĆ

W ciemnym, mrocznym lesie, Ruth Ware

By rozprawić się z przeszłością, czasem musisz do niej wrócić po swych krwawych śladach.

05 sierpnia 2022

NOWOŚĆ

Jedno po drugim, Ruth Ware

Pobyt w luksusowym, rustykalnym domku narciarskim we francuskich Alpach wydaje się przyjemnością. Chyba że bierzesz właśnie udział w wyjeździe służbowym, a każdy z ...

05 kwietnia 2022

NOWOŚĆ

Śmierć pani Westaway, Ruth Ware

Każda rodzina ma swoje mroczne tajemnice.

08 czerwca 2021

RECENZJA

Pod kluczem, Ruth Ware

„Pod kluczem” oceniam jako bardzo dobrą powieść z ciekawym pomysłem i finałem.

10 września 2020

NOWOŚĆ

Pod kluczem, Ruth Ware

Dom jak z bajki stanie się jej najgorszym koszmarem.

03 lipca 2020

NOWOŚĆ

W ciemnym, mrocznym lesie, Ruth Ware

"W ciemnym, mrocznym lesie" Ruth Ware to thriller psychologiczny, którego główną bohaterką jest autorka kryminałów. Pewnego razu wyjeżdża na weekend na wieś - i ...

10 stycznia 2017