Anne Holt, Śmierć demona

Autor: Ewa Dąbrowska
Data publikacji: 21 grudnia 2011

Śmierć demona

Autor: Anne Holt
Wydawnictwo: Wydawnictwo Prószyński i S-ka

Anne Holt

fot. © Hi Michael Anne Holt urodziła się 16 listopada 1958 roku w Larvik, dorastała w Lillestrøm i Tromsø w rodzinie należącej do klasy średniej. Od 1978 roku mieszka w Oslo, gdzie  pracowała jako dziennikarka telewizyjna, młodszy prokurator policji, a następnie prowadziła własną praktykę adwokacką...

czytaj więcej

Chłopiec, który uciekał

Wydawcy do niemal wszystkich kryminałów skandynawskich uparcie dodają opisy sugerujące, że powieść to coś więcej niż kryminał. Tym razem na okładce czytamy, że Śmierć demona to książka „poruszająca ważny problem ingerencji państwa w opiekę nad dzieckiem”. Bzdura. Głównym tematem książki jest trudne dziecko.

Według wydawcy – mistrzyni, według kolegi po piórze, Jo Nesbø – matka chrzestna norweskiego kryminału. Choć tego typu tytuły irytują, zwłaszcza kiedy okazuje się, że literatura któregoś kraju ma trzy matki i pięciu ojców, trzeba przyznać, że Anne Holt na nie zasługuje.

Norweska pisarka jest autorką dwóch cykli kryminałów. W Polsce już przed paru laty mogliśmy poznać powieści, których głównymi bohaterami są Inger Johanne Vik i Yngvar Stubø, jednak chronologicznie wcześniejsza jest seria o Hanne Wilhelmsen – wybuchowej policjantce, ukrywającej swoją orientację seksualną przed współpracownikami. Śmierć demona to trzecia część tego cyklu, po Ślepej bogini i Błogosławionych, którzy pragną.

Do domu dziecka, jedynego w Oslo, trafia dwunastoletni Olav – chłopiec, którego trudno zrozumieć. Po kilku dniach znika. Tej samej nocy ktoś zabija dyrektorkę ośrodka. Ekipa policyjna, którą dowodzi Hanne, próbuje dociec, czy te dwa wydarzenia się ze sobą wiążą. Może chłopiec coś widział i dlatego uciekł? Śledztwo toczy się więc dwutorowo: policjanci starają się odkryć sprawcę morderstwa i jednocześnie odnaleźć dwunastolatka.

Każdy, kto czytał którąkolwiek powieść Anne Holt, wie, że postaci są jej mocną stroną. Zarówno bohaterowie cykliczni, w tym przypadku Hanne czy Billy T., jak i ci, którzy pojawiają się „jednorazowo”, są wiarygodni. To nie papierowe figurki, to pełni życia ludzie. Niezależnie od wieku. Właśnie. Choć dzieci dosyć często pojawiają się w kryminałach, zwykle są ofiarami, przedstawianymi z perspektywy dorosłych – czyli z pewnym dystansem. Tutaj jest inaczej. Holt pokusiła się o próbę,moim zdaniem udaną, opisu świata właśnie z punktu widzenia dziecka. Dlatego na przykład w rozdziale przedstawiającym pierwszy dzień Olava w domu dziecka pojawiają się z pozoru nieistotne szczegóły, takie jak podawane jedzenie czy wygląd pościeli. Czyli wszystko to, co ma dla dwunastolatka ogromne znaczenie. Trzeba także podkreślić, że tego akurat dziecka nie da się nazwać ofiarą. Nie pozwalają na to między innymi wspomnienia jego matki (wyodrębnione kursywą). Olav to „chłopiec z nienawiścią w oczach”, który oprócz współczucia budzi przerażenie.

Wydawcy do niemal wszystkich kryminałów skandynawskich uparcie dodają opisy sugerujące, że powieść to coś więcej niż kryminał. Tym razem na okładce czytamy, że Śmierć demona to książka „poruszająca ważny problem ingerencji państwa w opiekę nad dzieckiem”. Bzdura. Głównym tematem książki jest trudne dziecko – autorka w żaden sposób nie osądza ani tego, czy Olav powinien trafić do domu dziecka, ani samego domu dziecka, który jest instytucją jak każda inna. Ma swoje ciemne strony, ale w gruncie rzeczy przynosi więcej pożytku niż szkody. Autorka skupia się raczej na predyspozycjach psychicznych dwunastolatka i jego matki – czyli na tym, co doprowadziło do wszystkich wydarzeń.

Nowa (w Polsce) książka Anne Holt nie rozczarowuje. Wprost przeciwnie. Wiarygodne postaci, niebanalna intryga, opisana w oszczędny, wyważony sposób (świetnie oddany przez tłumaczkę, Iwonę Zimnicką), i do tego wiersz lubianego przeze mnie poety jako motto – czego chcieć więcej? Aż trudno uwierzyć, że ta powieść powstała już 16 lat temu. Ale widocznie rację mają ci, którzy mówią, że to, co dobre, się nie starzeje.

Ewa Wrona

Śmierć demona
Anne Holt
Przekład: Iwona Zimnicka
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Warszawa 2011

Sylwetka Anne Holt

Recenzja powieści To, co się nie zdarza
Recenzja Ślepej bogini

Udostępnij

Sprawdź, gdzie kupić "Śmierć demona" Anne Holt

PRZECZYTAJ TAKŻE

NOWOŚĆ

W cieniu zdarzeń, Anne Holt

"W cieniu zdarzeń" to najnowsza powieść norweskiej pisarki Anne Holt. To też kolejna część serii o Inger Johanne Vik - tym razem psycholog zajmująca się ...

26 maja 2014

NOWOŚĆ

Ósme przykazanie, Anne Holt

„Ósme przykazanie” to piąta część cyklu z komisarz Hanne Wilhelmsen autorstwa Anne Holt, laureatki Honorowej Nagrody Wielkiego Kalibru. Powieść ukazała ...

19 kwietnia 2013

RECENZJA

W jaskini lwa, Anne Holt

"Miło jest obcować z postaciami, z którymi jako czytelnik nawiązało się nić przyjaźni i obserwować, jak się rozwinęli i co u nich słychać. Bo bohater ...

17 października 2012

RECENZJA

Ślepa bogini, Anne Holt

"Przyznam szczerze, że akurat ten policyjno-prawniczy typ powieści kryminalnej, gdzie autor pokazuje w realistyczny sposób żmudne śledztwo, nie należy do moich ...

10 października 2012

RECENZJA

Arytmia, Anne Holt

Anne Holt, norweska pisarka, ma w swoim dorobku kilkanaście powieści kryminalnych, układających się w dwie serie. Bohaterką pierwszej jest policjantka Hanne Wilhelmsen, ...

26 marca 2012

RECENZJA

Ślepa bogini, Anne Holt

"Ślepa bogini" to pierwsza książka napisana przez znaną już polskim czytelnikom norweską autorkę Anne Holt. Z debiutami bywa różnie – ale Holt od ...

16 lutego 2011

RECENZJA

To, co się nigdy nie zdarza, Anne Holt

{mosimage} Według Anne Holt realizm fabuły jest przyczyną powodzenia skandynawskiego kryminału. I taki właśnie jest jej kryminał - realistyczny i rozchwytywany.

24 lutego 2010