Ballady morderców. Kryminalny Wrocław

Autor: Ewa Dąbrowska
Data publikacji: 02 listopada 2021

Ballady morderców. Kryminalny Wrocław

Autor: Iza Michalewicz
Wydawnictwo: W.A.B.
Premiera: 13 października 2021
Liczba stron: 448

Wrocław w kryminalnym obiektywie

Reporterka Iza Michalewicz, laureatka nagrody Grand Press 2011 i finalistka Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego, nie po raz pierwszy sięgnęła po kryminalną materię: w 2018 roku ukazała się jej książka „Zbrodnie prawie doskonałe”, traktująca o sprawach podejmowanych przez policyjne Archiwum X. „Ballady morderców. Kryminalny Wrocław” otwierają zaś cykl „kryminalnych biografii miast”, jak nazywa je wydawca. I choć uważam, że to raczej metafora (i to przesadzona) niż rzeczywisty opis książki, jako mieszkanka Wrocławia sięgnęłam po tę publikację właściwie od razu po premierze, ciekawa, jakie nieznane mi karty z historii miasta odsłoni. 

Zabójstwo Miss Polski, Skorpion, Krystian Bala – o tych sprawach słyszała z pewnością większość zainteresowanych tematyką kryminalną. Swego czasu żyła nimi cała Polska. To jednak wcale nie znaczy, że reportaże Izy Michalewicz są niepotrzebne. Wprost przeciwnie: pozwalają uporządkować wiedzę o tych wydarzeniach, zbierają to, co dotychczas było rozproszone i – co ważne – pokazują, na jakim etapie owe sprawy znajdują się obecnie. Bo czy na przykład wiecie, gdzie jest teraz zabójca Agnieszki Kotlarskiej? Ja już wiem. I wcale mi z tą wiedzą nie jest przyjemnie.

Ale pisze też Iza Michalewicz o sprawach nieco mniej znanych (choć z pewnością wstrząsnęły one niegdyś całym krajem): o lekarce, która zabiła z miłości, tajemniczej śmierci ciężarnej dziennikarki czy już nie tak tajemniczym, za to przerażającym morderstwie studentki. Autorka dokładnie rysuje tło swoich opowieści, co pozwala dobrze osadzić te historie w rzeczywistości. Zapewne kimś, kto we Wrocławiu nie mieszka, wstrząsną one odrobinę mniej. Ale jak jako wrocławianka miałabym się nie przejąć, odkrywszy, że „kurza stopka” – dom będący miejscem zbrodni, której bestialstwa nie da się oddać prostym słowem „okrutna” – mijam co jakiś czas na wycieczkach rowerowych, nierzadko samotnych…?  

Tło to jedno, drugie – to reporterska dokładność w kreśleniu portretów bohaterów tych opowieści. Iza Michalewicz przedstawia zarówno ofiary, jak i sprawców, czy to niewątpliwych, czy domniemanych. To właśnie cecha dobrego reportażu: dać odbiorcy jak najwięcej faktów, jednocześnie unikając ocen i ferowania wyroków. Autorka stara się narysować pełen obraz sytuacji (oczywiście na tyle, na ile to możliwe, bo nie zawsze wszystkie fakty są znane), cały czas zachowując obiektywizm – tak by czytelnik mógł wyrobić sobie własne zdanie. Robi to, w dużej mierze opierając się na wypowiedziach osób związanych z omawianymi sprawami: bliskich ofiar, ale też sprawców, świadków, policjantów, specjalistów… A także na cytatach z akt i wyroków sądowych. I robi to w charakterystycznym dla siebie stylu: krótkich, niemal urywanych zdaniach i akapitach. Michalewicz zadaje przy tym mnóstwo pytań, skłaniając czytelnika do wspólnych rozważań nad znaczeniem tego czy innego tropu. Czasami jednak do głosu dochodzi reporterska bezradność. Jak przy sprawie Krystiana Bali, kiedy autorka pisze wprost: „nie lubię bohatera tego reportażu, ale nie mam pewności, czy zabił”. 

Zawsze byłam pełna podziwu dla reporterów. Przekopać się przez setki, tysiące stron akt, by znaleźć jedną czy dwie informacje, potrafić godziny pracy przekuć w kilka stron tekstu… I przede wszystkim: nie dać się złamać. Nie wątpię bowiem, że czytanie i rozmawianie o tylu ludzkich tragediach może mocno wpłynąć na człowieka. Ale to właśnie dzięki ludziom, którym chce się to robić, ofiary mogą przemówić, a my możemy zagłębić się w ten bezmiar ludzkich tragedii. Iza Michalewicz pokazała nam kryminalną stronę Wrocławia. A mnie ciekawi, czy ukażą się kolejne „kryminalne biografie miast” – jeśli tak, chętnie wybiorę się w taką podróż poza swoje miasto. 

Udostępnij

Sprawdź, gdzie kupić "Ballady morderców. Kryminalny Wrocław" Iza Michalewicz

PRZECZYTAJ TAKŻE

NOWOŚĆ

Ballady morderców. Kryminalny Wrocław

Każde miasto ma własną, mroczną historię. Każde było scenerią głośnych zabójstw, które żyją w pamięci i wciąż wywołują emocje. „Ballady morderców. Kryminalny ...

13 października 2021

RECENZJA

Zbrodnie prawie doskonałe, Iza Michalewicz

„Zbrodnie prawie doskonałe” to nie kryminał, ale czyta się tę książkę niczym świetną powieść.

26 marca 2018

NOWOŚĆ

Zbrodnie prawie doskonałe, Iza Michalewicz

Iza Michalewicz w książce opisuje sprawy, które łączy jedno: ofiarom w brutalny sposób odebrano życie, a sprawcy długo pozostawali lub nadal pozostają nieuchwytni.

02 marca 2018